Fundacja Światłocienie powstała z potrzeby opowiadania historii — tych jasnych, pełnych ciepła, i tych skrywanych w cieniu.
W naszych projektach uczymy fotografii, rysunku i grafiki tak, jakby były one językiem pozwalającym mówić o świecie inaczej: delikatniej, głębiej, prawdziwiej.

Pokazujemy, że sztuka potrafi nie tylko zachwycać, ale też otwierać oczy. Każde zdjęcie, każda kreska i każdy kadr mogą stać się przystankiem, który każe na chwilę się zatrzymać i dostrzec to, co często pozostaje niezauważone — zarówno w życiu ludzi, jak i zwierząt.

Wierzymy, że piękno i cień idą ze sobą w parze. A kiedy nauczymy się patrzeć uważniej, sztuka zaczyna działać jak światło: wydobywa z mroku to, co ważne, i pozwala zobaczyć więcej niż tylko powierzchnię.

Tycia

W oczach Tyci, suczki wyrzuconej na ulicę widać więcej niż smutek — to cicha tęsknota za ciepłem, bezpieczeństwem i własnym miejscem u boku człowieka. Podczas robienia zdjęcia staraliśmy się uchwycić właśnie tę historię zapisaną w spojrzeniu: prośbę o uwagę, o szansę i o dom, który odmieni jej świat.

Łatek

Zdjęcie zostało wykonane przy pomocy bardzo popularnego obiektywu Helios 44M-1 58 mm f/2.0. Nie mniej jednak uchwycenie obydwu oczu w tak płytkiej głębi ostrości podczas fotografowania tak zwariowanego modela za pomocą obiektywu manualnego nie należało do najprostszych zadań. Ciekawe zdjęcie może przyczynić się do większego zainteresowania wśród osób szukających zwierzaka do adopcji.